Puchar Zakopanego na Kasprowym Wierchu

Utworzono: piątek, 17, luty 2017 13:10
Puchar Zakopanego na KasprowymJuż w tę sobotę – 18 lutego odbędzie się Puchar Zakopanego na jedynych w Polsce terenach narciarskich o charakterze alpejskim. Wydarzenie rozpocznie się o godz. 7.00 otwarciem biura zawodów przy dolnej stacji PKL w Kuźnicach, a zakończy około godz. 14.30 wręczeniem nagród. W losowaniu wezmą udział wszyscy zawodnicy, niezależnie od zajętego miejsca.

- Puchar Zakopanego został zainspirowany  Pucharem Świata w Konkurencjach Alpejskich. Spośród trzech lokalizacji rodzimych zawodów, to właśnie na Kasprowym Wierchu uczestnicy poczują się jak w Alpach – trasy są zróżnicowane, pokryte naturalnym śniegiem i odpowiednio przygotowane, zgodnie z wytycznymi Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jest to miejsce, które odegrało bardzo ważną rolę w historii polskich sportów zimowych – zawody narciarskie odbywały się tutaj już w latach 30. ubiegłego wieku – mówi Marian Szewczyk, kierownik ośrodka PKL Kasprowy Wierch.

Cykl zawodów w slalomie gigancie, składających się na Puchar Zakopanego, oprócz „świętej góry narciarzy“ obejmuje jeszcze dwie lokalizacje – Polanę Szymoszkową i Harendę. Pierwsze etapy rywalizacji odbyły się już 14 i 15 stycznia na Polanie Szymoszkowej, a finał będzie miał miejsce 25 lutego na stromych stokach Harendy. Tego dnia poznamy zwycięzców, przyznane zostaną puchary i nagrody, w tym samochód – nagroda specjalna. By ją wygrać trzeba wystartować we wszystkich 4 zawodach tej edycji Pucharu, zwyciężyć w swojej grupie wiekowej lub uzyskać jedną z 5 „dzikich kart“ oraz wziąć udział w dodatkowym slalomie.

Organizatorem wydarzenia jest Zakopiańskie Centrum Kultury oraz stacje narciarskie PKL Kasprowy Wierch, Polana Szymoszkowa i Harenda.  

Trasy na Kasprowym Wierchu - Gąsienicowa i Goryczkowa to położone najwyżej w Polsce tereny narciarskie. Gąsienicowa ma 1400 m długości i 400 m różnicy wzniesień, a Goryczkowa ponad 2 km długości i aż 600 m różnicy wzniesień. Obie obsługiwane są przez wyciągi krzesełkowe. Wjazd i zjazd ze szczytu Kasprowego Wierchu (1987 m n.p.m.) umożliwia natomiast jedyna w Polsce wysokogórska kolej linowa.

Trasy Goryczkowa i Gąsienicowa są obecnie bardzo często wybierane przez zawodowych narciarzy jako miejsce treningów, swoje umiejętności ćwiczą tu m.in. Andrzej Bargiel, Jędrzej Dobrowolski, Andrzej Osuchowski czy Jerzy Płonka. Jeszcze w tym roku - 18 marca, na „świętej górze narciarzy“ Dariusz Duda spróbuje pobić rekord prędkości w jeździe na nartach. Najlepszy wynik należy obecnie do Jacka Niklińskiego i wynosi ponad 180 km/h.