Uwaga na złodziei nart!
Chwila nieuwagi, kilka sekund i nasze narty/snowboard mogą się stać łatwym łupem złodzieja. To nie fikcja a codzienność na polskich stokach narciarskich. Jeżeli chcesz się dowiedzieć jak działają złodzieje nart oraz jak uniknąć takiej sytuacji to przeczytaj do końca artykuł autorstwa Pawła Klimka i Jana Latały. Co ciekawe – mimo tego, że narty, zwłaszcza nowe, są dość drogie, tylko nieliczni miłośnicy białego szaleństwa mają świadomość, że pozostawiony bez opieki sprzęt bardzo łatwo może paść łupem złodziei. Najpierw długo szukamy, wybieramy, dopasowujemy, wydajemy na nie często całkiem sporą ilość pieniędzy. Potem dbamy o nie, szanujemy - są naszymi przyjaciółkami na stoku i towarzyszami w dobrej zabawie. Ale wystarczy czasami moment nieuwagi i możemy je stracić. Prawda jest bolesna – nasze narty nie są bezpieczne.
Obejrzyj film jak działają złodzieje nart
Postanowiliśmy sprawdzić w terenie, czy rzeczywiście kradzieże sprzętu narciarskiego to codzienność w naszych górach. Na kilka godzin staliśmy się złodziejami nart. Łatwość, z jaką przyszło nam pracować w "nowym zawodzie", przeszła nasze najśmielsze oczekiwania, a nieświadomość i lekkomyślność narciarzy szczerze nas zaskoczyła. Nie chcemy, by nasz materiał był poradnikiem dla złodziei, ale przestrogą dla wszystkich fanów białego szaleństwa. Szansa na to, że stracimy narty jest stosunkowo niewielka. Ale warto zwrócić uwagę na parę drobnych rzeczy, by zabezpieczyć się przed niepotrzebnymi wydatkami i nerwami podczas wypoczynku. [czytaj całość...]